W dniu dzisiejszym o godzinie 12:30 Przewodniczący PZZ ?KADRA? Dariusz Trzcionka i Wiceprzewodniczący Bogusław Studencki wzięli udział w spotkaniu Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Podczas specjalnej konferencji prasowej liderzy Solidarności, OPZZ, Forum Związków Zawodowych, Sierpnia 80, Kontry i PZZ ?KADRA? solidarnie podkreślali w publicznym oświadczeniu, że obecnie prowadzone przez górników akcje strajkowe w 4 kopalniach, które na mocy rządowego programu mają być zamknięte, wybuchły spontanicznie. Równocześnie zadecydowano, że reprezentanci górniczych związków zawodowych nie spotkają się w dniu 9 stycznia w Warszawie z Wojciechem Kowalczykiem, rządowym pełnomocnikiem ds. restrukturyzacji górnictwa. Strona związkowa proponuje spotkanie z rządem w Katowicach na Śląsku gdzie możliwe będzie wspólne wypracowanie programu naprawczego gdyż obecny jest bezwartościowy i nie jest zgodny ze wcześniejszymi deklaracjami rządu RP.

Komitet ustalił również, że nie będzie obecnie prowadzonych akcji i marszów w Warszawie. Równocześnie począwszy od dnia 12 stycznia zgodnie górnicze centrale rozpoczną działania protestacyjno-strajkowe, o których szczegółach strona związkowa będzie na bieżąco informować. Obecnie przewiduje się przeprowadzenie masówek we wszystkich kopalniach, a także wiadomo już o dzisiejszych spontanicznych akcjach pod ziemią ponad 1000 górników z kopalni Brzeszcze, Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy oraz Pokój. Protestujących pod ziemią górników wspierają pracownicy powierzchni i zakładów przeróbki.

Strona związkowa oraz zdeterminowana załoga kopalń jest też gotowa na wszystkie formy protestu, konwencjonalne i niekonwencjonalne, ze strajkiem generalnym włącznie, a akcja protestacyjna może objąć nie tylko zakłady górnicze.

Dla PZZ ?KADRA? bulwersującym jest dla fakt, że o rządowych planach strona związkowa dowiaduje się z relacji medialnych, mimo iż górnicze związki zawodowe wspólnie wielokrotnie dawały dowody wyrazu dobrej woli prowadzenia dialogu społecznego z rządem. Tymczasem o wydatkowaniu ponad 2,3 miliarda złotych z budżetu państwa, o likwidacji 4 kopalń, kolejnym przeniesieniu 6 tys. pracowników do innych zakładów i osłonach dla 5,2 tys. zwalnianych górników nie poinformowano bezpośrednio zainteresowanych. Należy podkreślić, że dotychczas rząd nie podjął się zadania czasowego obniżenia wysokości bądź zawieszenia części obciążeń publicznoprawnych dla spółek dotkniętych kryzysem, a także nie wprowadzono żadnych zmian w systemie obciążeń dla polskiego górnictwa. Naszym zdaniem częściowo na obecne problemy ma też wpływ brak długoterminowej polityki i brak faktycznej strategii dla górnictwa w Polsce, i za to odpowiedzialność ponosi rząd.

Rządowy plan dla KW sprowadza się jedynie do likwidacji kopalń a skutki będą bolesne w skutkach dla pracowników i mieszkańców regionu. Stanowić mogą ogromne wyzwanie nie tylko dla pracowników firm ale naszym zdaniem będą realnym problemem dla wielu lokalnych samorządów. Obecnie przedstawiony plan stanowi realne zagrożenie dla wielu lokalnych ośrodków przemysłowych, a de-facto poprzez likwidację ponad 11 tysięcy miejsc pracy przyczynia się do powstania skumulowanych problemów w otoczeniu kopalń, gdzie znajduje się kolejne 30 tys. miejsc pracy. Strona związkowa w czasie dzisiejszej konferencji uznała, że należy też otworzyć debatę dotyczącą udzielania pomocy publicznej dla górnictwa i hutnictwa na forum europejskim.