Związek Zawodowy „KADRA” Pracowników Opel Polska wskazuje na braki dialogu w zakładach Opla w Gliwicach. W związku z wizytą we wtorek (30 czerwca 2015) w Oplu w Gliwicach wicepremiera Janusza Piechocińskiego i towarzyszącego mu ministra Władysława Kosiniak-Kamysza związki zawodowe wystąpiły o rozmowę z Panem premierem. Niestety do spotkania ze związkowcami z tego zakładu nie doszło. Gdy przedstawiciele wszystkich działających w gliwickim Oplu organizacji związkowych wystąpili o możliwość pięciominutowej rozmowy z wicepremierem dyrekcja w ostatniej chwili zmieniła trasę wizyty tak, aby obaj przedstawiciele rządu nie mieli możliwości spotkania z pracownikami krytykującymi brak rzeczowego dialogu społecznego w Oplu w Gliwicach.
Właśnie kwestii naruszania przez zarząd Opla w Gliwicach podstawowych zasad dialogu społecznego oraz próbom zredukowania go do wymogów czysto formalnych poświęcone było pismo, które przedstawiciele wszystkich organizacji związkowych zamierzali przekazać wicepremierowi. Jak podkreślają związkowcy działania te osiągnęły obecnie poziom krytyczny, w związku z jednostronnym wprowadzeniem przez pracodawcę nieuzgodnionych ze stroną społeczną zmian do Regulaminu pracy w gliwickim Oplu.
Jednocześnie w piśmie ? które do Janusza Piechcińskiego trafi ostatecznie za pośrednictwem poczty ? zwracają oni uwagę, że działania pracodawcy od początku koncentrowały się nie na uzgodnieniu kompromisowych zapisów Regulaminu Pracy, lecz na przeforsowaniu jednostronnych zmian w tym regulaminie. Celem pracodawcy jest przerzucenie na pracowników Wydziału Tłoczni kosztów m.in. błędów organizacyjnych kierownictwa. Do tego bowiem sprowadza się cytowane stwierdzenie kierownika Tłoczni forsowane zmiany są konieczne, gdyż ?inaczej nie znajdzie ludzi do pracy w niedziele?.
? Mówiąc wprost miały mu one zapewnić pracowników na przysłowiowy gwizdek w niedziele i święta, bez względu na ich życie rodzinne, czy też przekonania religijne ? podsumowują związkowcy. Dodając, że takie działania ? choć niewątpliwie przynoszą korzyści finansowe firmom i zapewne pozwalają rozwijać się kapitałowi obcemu w naszym kraju ? prowadzą jednocześnie do ?opierania działalności gospodarczej na całkowitej dyspozycyjności polskich pracowników, kosztem ich życia prywatnego i rodzinnego oraz niskich wynagrodzeń (wspólnym mianownikiem ostatnich praktyk zarządu Opla w Gliwicach jest pozbawienie zatrudnionych dodatku z tytułu pracy w nadgodzinach). Tylko, że jest to droga do nikąd, gdyż nasza gospodarka, powinna się rozwijać w sposób zapewniający polskim pracownikom stabilne zatrudnienie, sprawiedliwe wynagrodzenie oraz możliwość uczestnictwa w życiu społecznym kraju.?
Tego wszystkiego Janusz Piechociński dowie się jednak dopiero po przeczytaniu związkowego pisma, gdyż wchodząc na teren zakładu bocznym wejściem został pokierowany tak, by ominąć czekających na niego przedstawicieli trzech działających w gliwickim Oplu związków zawodowych: NSZZ ?Solidarność?, WZZ ?Sierpnień?80? i ZZ ?Kadra?. Równocześnie stracił też szansę na zapoznanie się z pierwszej ręki z innymi bolączkami trapiącymi pracowników GMMP, ale też bezpośrednio przekonał się jak daleki od europejskich standardów jest faktyczny dialog społeczny w tym zakładzie. Premier Ewa Kopacz rozmawiając o programie dla Śląska spotkała się ze związkami zawodowymi, jednak już wicepremier Janusz Piechociński nie miał w gliwickim Oplu takiej szansy.
Podobnie jak minister Władysław Kosiniak-Kamysz, dla którego jako szefa resortu pracy spotkanie z przedstawicielami pracowników powinno być szczególnie ważne. Zwłaszcza, że polski rynek pracy cały czas daleki jest od normalności, a w gliwickim Oplu nie brakuje np. pracowników produkcyjnych zatrudnianych za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej.
Opracował: Grzegorz Panek
Przewodniczący Zawiązku Zawodowego – KADRA – Pracowników Opel Polska, ul. Adama Opla 1, 44-121 Gliwice, tel. 784 432 987, 693 467 183