Główny Inspektor Pracy przyznał nagrody Haliny Krahelskiej za osiągnięcia w zakresie ochrony pracy i ochrony zdrowia w środowisku pracy. Halina Krahelska urodziła się w 1886 r. w Odessie. Za nielegalną działalność została zesłana na Syberię w latach 1912?1917. Po przyjeździe do Polski od roku 1919 w inspekcji pracy zajmowała się głównie problematyką ochrony zdrowia kobiet i pracowników młodocianych. W latach 1927?1931 r. była zastępcą głównego inspektora pracy. Podczas II wojny światowej działała w Wojskowym Biurze Komendy Głównej AK. Zmarła w obozie koncentracyjnym Ravensbrück w 1945 r. Halina Krahelska była autorką wielu opracowań dotyczących ochrony pracy. Tuż przed śmiercią napisała ?Wytyczne w sprawie organizacji Inspekcji Pracy w Polsce Niepodległej po II-giej Wojnie Światowej?.
Tegoroczne nagrody wręczali: Roman Giedrojć i Ryszard Terlecki. Laureatami zostali w tym roku Andrzej Babczyński, Krzysztof Dośli, Renata Górna, dr inż. Czesław Kowalczyk, dr inż. Katarzyna Majchrzycka, Janusz Malinga, Dariusz Andrzej Matuszewski, Beata Mazurek, Wojciech Zawadzki i Bogusław Studencki ? Wiceprzewodniczący PZZ ?KADRA?.
W uroczystościach na Zamku Królewskim w Warszawie 30 listopada 2016 r. brał udział Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Oprócz nagrody Haliny Krahelskiej wręczono również nagrody w XXIII edycji konkursu ?Pracodawca ? organizator pracy bezpiecznej?. W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele prezydenta, parlamentu, rządu, organów nadzoru i kontroli warunków pracy, środowisk naukowych, stowarzyszeń działających w ochronie pracy, związków zawodowych i organizacji pracodawców.
Gratulując laureatom obu nagród, gospodarz uroczystości główny inspektor pracy Roman Giedrojć podkreślił, że są one wyrazem najwyższego uznania Państwowej Inspekcji Pracy dla zaangażowania nagrodzonych osób w służbie dla drugiego człowieka. Życzył, aby były świadectwem, że warto z sercem i pasją angażować się na rzecz zatrudnionych, mimo iż często jest to trudne i niepopularne.
Galę uświetnił koncert w wykonaniu tria fortepianowego.
Źródło zdjęcia: PIP
