Krzysztof Stanisławski – Przewodniczący MZZ „KADRA” Górnictwo w imieniu organizacji z przykrością stwierdził, że dokonała się niewielka zmiana w sposobie funkcjonowania naszego przedsiębiorstwa zwanego Polska Grupa Górnicza sp. z o.o. Jak zapewne część z Państwa zauważyła utworzono kopalnie zespolone dzięki czemu chaos panujący w PGG osiągnął stan dotąd nieznany. Oczywiście wszystko odbyło się nie na rzeczywiste zapotrzebowanie przedsiębiorstwa ale po to aby wypełnić zapisy tzw. Audytu senatora Adama Gawędy.
Politycy nas wykończą.
Znowu odtrąbiono sukces, podano w mediach informacje o kolosalnych zyskach jakie będą naszym udziałem w przyszłości. Oczywiście nic nie zostało wcześniej załatwione. Schematy organizacyjne definiują stanowiska nieistniejące w obowiązującym taryfikatorze, szykowane są zmiany wynagrodzeń spowodowane zmianą nazwy stanowiska pracy a nie rodzaju wykonywanej pracy.
Oszczędności muszą być.
Nie ma nowych zakresów odpowiedzialności. Ziściła się przepowiednia pana Kononowicza, kandydata na prezydenta w poprzednich wyborach. Obiecał nam, że jak go wybierzemy to: cytuję- ? nie będzie niczego”.
W PGG nie ma niczego ale są chęci działania Zarządu. W załączeniu pismo skierowane do Prezesa z prośba o opamiętanie. Prezesura w mediach podaje informacje o zamiarze negocjowania układu zbiorowego, ale część pieniędzy chętnie nam zabierze jeszcze przed negocjacjami.
Informacja za MZZ „KADRA” Górnictwo – Źródło informacji.