Poczta Polska szuka oszczędności i dąży do poprawy efektywności, dlatego zarząd firmy postanowił zmienić system wynagrodzeń i wypowiedzieć Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy z 2010 r.

Takie decyzje zapadły na spotkaniu zarządu Poczty Polskiej z przedstawicielami związków zawodowych, które odbyło się 15 lipca 2014 r.

Przypomnijmy, że od początku 2014 r. Poczta Polska zredukowała zatrudnienie o 4,5 tys. osób, a 15 lipca 2014 r. wypowiedziała obowiązujący od 2010 r. Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Dodatkowo w przeciągu sześciu miesięcy firma chce zakończyć wdrażanie nowego systemu wynagrodzeń i zmienić zasady premiowania pracowników. Poczta Polska zamierza również zlikwidować większość dodatków do płacy. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna ?dotychczasowe składowe pensji (przynajmniej niektóre) staną się integralną częścią wynagrodzenia. Premie mają otrzymywać tylko ci, którzy zrealizują zadania i plany?. Związkowcy przypominają, że w wyniku zawarcia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy z 2010 r. wszyscy pracownicy stracili finansowo.

?Nowa propozycja jest szokująca. Pracodawca spowoduje, że grupie około 80-90 proc. pracowników zostanie zmniejszone wynagrodzenie, z drugiej strony wydziela on pracowników, którzy zatrudnieni są na stanowiskach dyrektorskich z układu zbiorowego pracy i chce im płace podwyższyć?- komentuje przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej Zbigniew Warchał. ?W 2010 r. związki zawodowe zgodziły się już na zmniejszenie nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych jak również na to by obowiązywały one przez dziesięć lat, a więc tylko do 2020 r. Mimo tego nowa propozycja przewiduje ich znaczne obniżenie – dodaje ?Pracodawca dał nam 30 dni na rozpoczęcie rokowań? ? mówi przewodniczący NZZ Pracowników Poczty Polskiej. Zbigniew Warchał przypomniał również, że obecnie obowiązujący układ zbiorowy pracy zawarło 46 organizacji związkowych działających ówcześnie w Poczcie Polskiej.

Artykuł za fzz.org.pl

dsz