25 czerwca 2014 r. w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona różnicom płac kobiet i mężczyzn w Polce oraz Europie zorganizowana przez Instytut Badań Strukturalnych.

Forum Związków Zawodowych reprezentowała na konferencji Anna Grabowska, doradca ds. społeczno-prawnych FZZ.

Z danych przedstawianych przez Unię Europejską wynika, że luka płacowa między kobietami i mężczyznami w Polsce jest niewielka, a nawet plasujemy się w tym rankingu na przedostatnim miejscu w Europie, tuż przed Słowacją. Jednak jak wyjaśniała przedstawicielka Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania, wynika to z faktu, że Polska została wylosowana w badaniach do koszyka zawodów technicznych, a w tych kobiety w Polsce są raczej wysoko wykwalifikowane i uzyskują wysokie wynagrodzenia. Cięższych prac a przy tym niżej płatnych, np. budowlanych, raczej nie wykonują.

Jednakże, jak podkreślano na konferencji, prawda ogólna jest zupełnie inna. Średnio wynagrodzenia kobiet w wieku najbardziej mobilnym, tj. 30-39 lat, są o 25 proc. niższe od wynagrodzeń mężczyzn. Potem różnica maleje, a w Polsce jest najniższa po przekroczeniu 50-go roku życia. Jednak przyczyną takiego stanu rzeczy jest raczej nie podwyżka pensji, ale dezaktywizacja zawodowa starszych kobiet. Na rynku pozostają jedynie te lepiej wykwalifikowane, uzyskujące najwyższe płace. Dla porównania w takich państwach jak Wielka Brytania, Włochy, Holandia, różnice płacowe z wiekiem rosną.

Interesującym wnioskiem jest też to, że luka płacowa między kobietami a mężczyznami jest tym większa, im zarobki są obiektywnie wyższe i jest to trend ogólnoeuropejski. Przy niskich płacach różnice są niezbyt duże.

W Polsce kobiety zaczynają zarabiać mniej już na początku swojej drogi zawodowej, tj. w grupie wiekowej 20-29 lat. Natomiast w państwach tzw. Europy Zachodniej, np. w Wielkiej Brytanii, na początku wszyscy zarabiają niemal tyle samo, a różnice w płacach kobiet i mężczyzn uwidaczniają się dopiero później.

Jeżeli natomiast chodzi o zróżnicowanie wynagrodzeń z punktu widzenia typu umowy, to wynagrodzenia są z zasady wyższe przy umowach na czas nieokreślony, a niższe przy umowach terminowych. Te ostatnie zaś są w większym stopniu udziałem kobiet niż mężczyzn. Luka płacowa w państwach Europy Środkowo-Wschodniej waha się w tym wypadku od ponad 15 proc. do 25 proc.

W badaniach analizowano także różnice płac, gdy w grę wchodzi niepełny etat. W wymiarze godzinowym, także tutaj mniej zarabiają kobiety niż mężczyźni, a największe różnice są w takich krajach jak: Niemcy, Litwa, Wielka Brytania i Węgry. Przy pracy w niepełnym wymiarze wyraźnie widać różnicę w sile przetargowej pracownika w zależności od jego wieku. Młode kobiety, w wieku 20-39 lat, pracujący w niepełnym wymiarze zarabiają stosunkowo więcej niż te w wieku 50-59 lat.

Warto zaznaczyć, że w badaniach dotyczących luki płacowej brany jest pod uwagą poziom wykształcenia, ale nie analizuje się już np. odpowiedzialności pracownika, zakresu jego obowiązków czy rodzaju wykształcenia. To nieco utrudnia analizy poziomu dyskryminacji płacowej, na którą składa się wiele skomplikowanych czynników.

Anna Grabowska

Fot. https://www.flickr.com/photos/smu_cul_digitalcollections/7009501273/„>SMU Central University Libraries / http://foter.com„>Foter / http://flickr.com/commons/usage/„>No known copyright restrictions

SMU Central University Libraries / Foter / No known copyright restrictions